A, i jeszcze coś. Mówiąc odmienne zdanie miałem namyśli mieszane, zwykły niedobór słów. Mieszane, bo:
1) jak każdy już chyba wie lubię Shadowsów
2) niestety nie lubię powtarzających się meczy, dobrze, że przegrali z Xenons a jeśli Xenonsi wygrają finał (w co nie mogę uwierzyć, aby to było prawdopodobne), to powtórzy się historia SnowKidsów z przed 4-ech lat. Wygrałaby znów nowa, zbyt  niedoświadczona drużyna (która co prawda jest lepsza od SnowKids z pierwszego sezonu Gf)

Też mi się obiło o uszy, ale ta drużyna z Luurem jest zupełnie nowa, nie ma tam żadnego weterana z starych mistrzostw (chyba).

Słowa Thrana ,,Mnie ten Luur przeraża" mówią same za siebie

Racja. Xenonsi to straszliwa drużyna. Ale Luur jest świetny.

Bramkarz moim zdaniem jest dosyć kiepski

Ahito jest od niego o wiele lepszy